Przejdź do głównej zawartości

"Apuńki" raz jeszcze

Jakiś czas temu chwaliłam się moimi ciasteczkami. Wczoraj znowu upiekłam "apuńki" i tym razem wpadłam na "genialny" pomysł, no bo skoro "apuńki" to firmowe ciasteczka, to powinny też mieć firmowe opakowanie..... no i zrealizowałam ten zwariowany pomysł. Uszyłam pojemnik.



Musiałam pośpieszyć się z robieniem zdjęć, bo ciasteczka znikały w piorunującym tempie. Z dwóch pełnych, dużych misek uratowałam ich tylko tyle. Do ciasteczek uwielbiam owocową herbatkę z odrobiną imbiru i świeżymi listkami mięty.




















Komentarze

  1. Apuni, to opakowanie jest CUDOWNE!!!!
    Jesteś genialna.
    Zbieram szczękę z klawiatury. Piękne i pomysł świetny. Ciacha muszą być pyszne.
    Pozdrawiam wakacyjnie

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozpłynęłam się. Po prostu rozpłynęłam się !!!! Śliczne pudełko. Apuńki na pewno przepyszne! Kurcze normalnie zazdroszczę.
    O ile zrobiłabym pudełko to skąd ten napis?
    Tak ślicznie kaligrafujesz????? Chylę czoła po same palce stóp

    OdpowiedzUsuń
  3. ciasteczka mogłyby nawet być z gipsu W TAKIM PUDEŁKU!ale nic dziwnego,że znikają jeżeli smakują jak wyglądają:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny pojemniczek :) A apuńki wyglądają na baaardzo smakowite... :)

    Pozdrawiam serdecznie... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciasteczka w takim opakowaniu wyglądają iście KRÓLEWSKO! :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. pieknie wyszlo ci to opakowanie,elegancko zrobione :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  7. to już nie zwykłe ciasteczka, to są niezwykłe ciasteczka ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowny pojemniczek na niesamowicie apetycznie wyglądające apuńki :) Ależ mi smaka narobiłaś :P

    OdpowiedzUsuń
  9. kobieto! genialna jesteś...cudowne pudełko, no i pomysł "nowy" rewelka jak dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. MamoKini - ja tak nie kaligrafuję, to komputer jest taki zdolny.

    OdpowiedzUsuń
  11. Och!!! cóż można więcej powiedzieć? tylko wzdychać... A komputer zdolny mówisz? znaczy się to jest wydruk na płótnie? jak i czym się to robi zdradż proszę, przecudny efekt!

    OdpowiedzUsuń
  12. Zaniemówiłam!!!!! Pojemniczek jest absolutnie fantastyczny, dopracowany, dopieszczony, no cudeńko i tyle:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super pomysł i super wykonanie! Brawo!
    Czy taki komplet własny był by do kupienia?
    Sądzę, że nie jedna gospodyni chce mieć swoje ciasteczka w swoim opakowaniu. :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Trafiłam przypadkiem na Twój blog i od razu zostałam zauroczona pięknym, delikatnym pudełkiem,pozdrawiam serdecznie i lecę pooglądać resztę pięknych prac. Ewa

    OdpowiedzUsuń
  15. Apuni...opakowanie jest fantastyczne...patrzę i podziwiam:)Cudo!!!Pozdrawiam słonecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piekne pudeleczko, ogladalam zdjecia dwa razy zeby popodziwiac. A na ciastka staralam sie nie patrzec, bo ostatnio staram sie nie jesc slodyczy ;-)
    Pozdrawiam serdecznie
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  17. Mi też sie marzą firmowe ciasteczka...W slicznym koszyczku najlepiej...Twój wyglądem przypomina prace Ushii,piekny:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny pomysł i wykonanie - gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ależ cudowne to pudełeczko :) O samych ciasteczkach już nie wspomnę :)Pozdrawiam Agata

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz