Szal "Karmelowe morze" filcowany dwustronnie na czarnym jedwabiu. Dodatkowo uroku nadaje mu wzorzysta koronka umieszczona na obu końcach szala oraz dziurki wzdłuż szerszego brzegu.
O rany, każdy następny jest piękniejszy, cudowniejszy. Jak tak dalej pójdzie to nie będę wiedziała na czym oczy zatrzymac. A czy robiłaś kiedyś połączenie bardzo ciemnego brązu z cudownie czystym turkusem???Ciekawa jestem efektu. Tak sobie tylko dywaguję. Kochana, pięknego, ostatniego, przedłużonego weekendu życzę i nie ukrywam, że czekam na jeszcze.
O rany, każdy następny jest piękniejszy, cudowniejszy. Jak tak dalej pójdzie to nie będę wiedziała na czym oczy zatrzymac. A czy robiłaś kiedyś połączenie bardzo ciemnego brązu z cudownie czystym turkusem???Ciekawa jestem efektu. Tak sobie tylko dywaguję.
OdpowiedzUsuńKochana, pięknego, ostatniego, przedłużonego weekendu życzę i nie ukrywam, że czekam na jeszcze.
PRZEPIĘNY !!!!!!! CUDOWNY !!!!! ŚWIETNY !!!!!!!
OdpowiedzUsuńO matulu, cudo :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!
OdpowiedzUsuńCzy i gdzie można kupić takie cudo?
Pozdrawiam!
Agnieszka
Szal jest jeszcze do kupienia. Jeżeli jesteś zainteresowana to napisz na priv. (apuni@wp.pl).
UsuńRewelacyjny szal, w kolorach jak marzenie!!!! Gratuluję talentu !!!!
OdpowiedzUsuńJuż wiem co przyśni mi się dzisiaj w nocy:)
OdpowiedzUsuńKompletnie nie mam pojęcia o filcowaniu dlatego tym bardziej podziwiam i zazdroszczę. Zapraszam do siebie po wyróżnienie.
OdpowiedzUsuńEkstrawagancja, ale w dobrym stylu. Wow ;)
OdpowiedzUsuń