Właściwie to nie dokładnie ciąg dalszy, ponieważ torebki, które dziś chcę pokazać powstały dosyć dawno. Tą filcowałam na kilka dni przed torebką makową, którą już pokazałam wcześniej. Ma tą samą formę i wielkość co tamta Tą torebkę z uchwytami ze sklejki filcowałam tak dawno, że nie pamiętam kiedy to było. Długo czekała na wykończnie. Zrobiłam jeszcze sobie taki kulkowy naszyjnik. Kulki nawlekłam na cieniutki czarny drucik, co na czarnej bluzce ciekawie wygląda, ponieważ widoczne są same kulki.