Przejdź do głównej zawartości

Nowe koszyczki

Uszyłam dwa nowe koszyczki. Pierwszy zrobiłam na zamówienie dla Joli, która kupiła sobie wcześniej pojemnik na przydasie i kosmetyczkę z tego samego materiału.






Ten powstał tak trochę przypadkowo. Dostałam taki skrawek grubego, obiciowego materiału, taki akurat na uszycie koszyczka. Chyba to był dobry pomysł, bo nawet mi się spodobał.





















W tle na zdjęciu z lewej jest stojaczek na biżuterię od Joie, na który jednak nie wieszam niczego bo sam w sobie jest ozdobą i nie chcę psuć tego efektu. Na zdjęciu z prawej jest szydełkowa dama od Wygodnej, istne cudo.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie bardzo serdecznie i jak zawsze czekam na Wasze komentarze.

Komentarze

  1. "Gdybym był bogaty....", wydałabym majątek na te Twoje dzieła sztuki. ;-)
    Przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Te koszyczki są tak piękne, że nie mogę przestać ich oglądać :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ słodkie koszyczki!!! I tak perfekcyjnie wykonane, jak zwykle:) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje koszyczki sa bajkowe, piękne. Załuję , ze nie potrafie takich uszyć. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie piękne, że aż zaniemówiłam
    ;-)
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  6. napatrzeć się nie mogę na ten koszyczek z grubszego obicia

    OdpowiedzUsuń
  7. Zawsze sprawia na mnie wrazenie to, jak dbasz o szczegoly!!!Delikatne ,piekne, wymuskane!!!Brawo! Ag

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolejne cudne koszyki, bardzo podoba mi sie ten niebieski material, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Och,jakie piękne!!! Bardzo mi się podobają-są prześliczne! Serdecznie Cię pozdrawiam,Maja

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne. Te pierwsze wyglądają jak z holenderskiej porcelany
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. jak dla mnie te romantyczne koszyczki możesz szyć bez końca :) ostatni faktycznie uroczy

    OdpowiedzUsuń
  12. przsliczne te koszyczki a jak uzyskalas ten motyw niebieski, czy to oryginalny material ? ciekawa jest rowniez ta czasna serweta,musze taka zrobic :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mistrzostwo! A ten drugi wyszedł taki ...dystyngowany. Cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszcze nie miałam okazji skomentowac Twoich koszyczków, więc to robię: Są super, pięknie sięprezentują i zapewne stanowią niezwłyką ozdobę domu.
    Jestem pod wrażeniem,
    pozdrawiam z Leśnego Zakątka:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Co tu komentować pozostaje powzdychać jak zawsze:)
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  16. Blogu Niedzielny - motyw niebieski to po prostu taki materiał. Jeśli chodzi o serwetę to tak ułożona bardzo ciemnobrązowa koronka, że sprawia wrażenie serwetki.

    OdpowiedzUsuń
  17. Dalabym sie pokroic za taki koszyczek! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudne, bajeczne porostu niesamowite sa Twoje koszyczki, zawsze jestem nimi zachwycona.
    Pozdrowionka sle.

    OdpowiedzUsuń
  19. Aniu - tyleż pięnych rzeczy u Ciebie, jak zawsze!!
    Bardzo podobają mi się bucie i Twoje anioły!
    Pozdrawiam Cię serdecznie z zimowego Edinburgha!

    OdpowiedzUsuń
  20. Moc krásny blog. Veľa inšpirácie, pekného šitia. Budem sa sem rada vracať.

    OdpowiedzUsuń
  21. ...Przepiekne koszyczki..urzekly mnie..wogole wszystko mi sie tu podoba..gratuluje.

    OdpowiedzUsuń
  22. A mnie się podoba wszystko....ale z obiciówki super.

    OdpowiedzUsuń
  23. Dosyć, że niesamowite żakardy to i forma świetna. Jedno uzupełnia drugie.

    OdpowiedzUsuń
  24. Koszyczki to już mistrzostwo,ale to nić nowego z moich ust

    OdpowiedzUsuń
  25. Kochana, świat byłby uboższy gdybyś nie tworzyła tak pięknych koszyczków. Jestem zachwycana, a ten z obiciowego materiału jest moim faworytem.
    Cudne.

    OdpowiedzUsuń
  26. Witam, jestem w świecie blogów od niedawna i powoli przeglądam sobie Wasze prace. Twoje wyjątkowo przyciągają moją uwagę oryginalnością i tym, że w każdej z nich jest zaznaczona nutka kobiecości. Piękne te torebeczki i buciki, można się rozmarzyć o świętach.

    OdpowiedzUsuń
  27. Trafiłam tu przypadkiem odwiedzając blogi robótkowe i oniemiałam.Prace są przecudne.Mam wrażenie, jakbym przeniosła się do krainy baśni.
    Pozdrawiam Hanna

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz