Jakiś czas temu powstało trochę różności z drewna, które zapomniałam pokazać na blogu. Jedyna nowość wśród nich to małe kotki. Śmiesznie wyglądają zawieszone obok dużego kota (75cm wysoki).
Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie i dziękuję za wszystkie komentarze, którymi dzielicie się ze mną.
O boziu jakie one cudne...no słodkie takie...nie mogę się napatrzeć... zabieram się za druciarstwo jak pies do jeża...nie śmiem z Tobą konkurować:-))Jesteś wielka!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to małe kotki i ptaszorek wymiatają! Sa extra :)
OdpowiedzUsuńSą super. Ten ptaszek mnie rozwala, jest cudny i te koty .... Pozdrawiam, Agnieszka
OdpowiedzUsuńPrzepiekne prace!Zachwycil mnie Twoj blog,bede tu wracala:)
OdpowiedzUsuńKotki są pięknej urody!Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńale to śliczne!
OdpowiedzUsuńMatko, jakie to wszystko cudne!!! Koty małe i duże i ptaszek, no cuda:)
OdpowiedzUsuńpiękne kociaki:) Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga i na
OdpowiedzUsuń" Podróżniczą wymiankę u mnie organizowaną:
http://kasiulkowetwory.blogspot.com
Pozdrawiam serdecznie- ARTYSTKA26
są urocze: i małe i duży, i anioł z fryzurą jakby piorun...,ale najbardziej uwiódł mnie ptaszek z drucianym kwiatkiem w dziubku... przewspaniałe...
OdpowiedzUsuńCudowne kociaki!!! Jak wszystko z resztą co wychodzi z Twoich rąk!
OdpowiedzUsuńKoteczki słodziachne :) A ptaszek boski :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
P I E K N E a wlosy aniol ma zafajowe :) :)
OdpowiedzUsuńSwietne kociaki ! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsłodziaki-miodziaki:D
OdpowiedzUsuńJeny ale cudne koty:)
OdpowiedzUsuńA ptasior z kwiatkiem... obłęd
Kotki świetne, ptaszek super!
OdpowiedzUsuńNinka.
Jakie piękne kocięta!
OdpowiedzUsuńA Ten ptasior z cudnym kwiatkiem - ŁAŁ!
Przyznaję, ze bardzo oryginalne są Twoje prace i do tego niepowtarzalna sympatia od nich bije.. nic tylko patrzeć na nie i się uśmiechać od ucha do ucha..
OdpowiedzUsuńWszystkie kotki te duże i małe są urocze !!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka
Ale sliczne!!!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje dzieła. Są inne niż wszystkie. Pomysłowe, z odrobiną humoru i pięknie wykonane. Najbardziej podoba mi się to, że w sumie, są bardzo proste, ale nikt jeszcze nie wpadł na to aby takie coś zrobić! ;-) No i to łączenie drewna z drucikowymi cudami!
OdpowiedzUsuńDla mnie jesteś Artystką! :-)
Kotki są wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńAle zdradź mi inny sekret - jakim cudem po logiem strony zakładki do podstron masz w formie obrazka (odnościki - Moje prace-szycie itd.)... męczę się u siebie od 2 godzin i nadal nie umiem... powiesz...,??? (prosze prosze !!) :) Pozdrawiam ciepło ;)
MALOWANY IMBRYCZEK - wysłałam Ci maila
OdpowiedzUsuńurocze kociska!
OdpowiedzUsuńPrzesłodkie te małe kociaki przy tym dużym:) Zapraszam cię na mojego bloga po odbiór wyróżnienia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Sylwia.
Cudne te koty. Uwielbiam takie klimaty, ale mam wrażenie, że gdybym miała urządzić swój dom w podobnym stylu, to najzwyczajniej w świecie bym nie potrafiła. Chyba brakuje mi kobiecego zmysłu...
OdpowiedzUsuńsłodki ten kotek:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam prace, zarówno drewniane jaki druciane:) a filcowane łapacze kurzu po prostu mnie urzekły:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie.
Piękne koty! Też mam na ich punkcie "kota" ;-)
OdpowiedzUsuńmrrrrrrrrr, cudne kociarstwo :))
OdpowiedzUsuńKotki urocze
OdpowiedzUsuńvery nice...so romantic *) Great!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne kocury:)
OdpowiedzUsuń