Dzisiaj trochę druciarstwa artystycznego. Zafascynowałam się nim lata temu podczas wizyty na Słowacji i tak "chodzi za mną" od długiego już czasu. Ja już chyba tak mam, że robię wiele rzeczy naraz, ale nie potrafię odmówić sobie robienia przedmiotów ozdobnych z różnych materiałów.
Tym razem do przyozdobienia drucianych dekoracji wykorzystałam również różnego rodzaju koraliczki i kamyczki kolorowe ......... i tak powstały ostatnio:
Mam nadzieję, że choć trochę się Wam coś z tego druciarstwa spodoba, ponieważ forma tych dekoracji jest bardzo surowa. Ciekawa jestem Waszych komentarzy.
Tym razem do przyozdobienia drucianych dekoracji wykorzystałam również różnego rodzaju koraliczki i kamyczki kolorowe ......... i tak powstały ostatnio:
trzy nowe kwiatki,
obrazek z motywami drucianymi na surowej desce,
mały kinkiet na tealighty,
oraz żyrandol na tealighty.
Mam nadzieję, że choć trochę się Wam coś z tego druciarstwa spodoba, ponieważ forma tych dekoracji jest bardzo surowa. Ciekawa jestem Waszych komentarzy.
prześliczne,kocham takie "druciarstwo" :)
OdpowiedzUsuńmam kilka bukietów w tym stylu
REWELACJA !!!
żyrandol jest przepiękny, taki leciutki i filigranowy
OdpowiedzUsuńMotyl i kwiatek na desce podbiły moje serducho.
OdpowiedzUsuńAle bardzo podziwiam Cię za zrobienie żyrandola!
może i surowa... ale jaka cudna... d białego pomieszczenia pasuje idealnie:):):)
OdpowiedzUsuńPiękne!!!! Czy można co nieco podpatrzeć?:-) Dla mnie są urrrrocze:-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńe, no wymiekłam! sa wspaniałe, aż nie wiem co bardziej mi sie podoba: kwaiatki czy żyrandol...
OdpowiedzUsuńTroche?? o nie, to jest swietne, szczegolnie podoba mi sie zyrandol :)
OdpowiedzUsuńŻyrandol jest niesamowity. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że ta metoda wymaga bardzo wiele cierpliwości i pracy. Kamyki dodają subtelności, szczególnie jeśli są dodane do świeczników.
OdpowiedzUsuńKinkiet i żyrandol super :).
ŻYRANDOL MISTRZOSTWO ŚWIATA PADAM NA TWARZ ;)
OdpowiedzUsuńsuperwoe te kwiatki :) :) :) :)
OdpowiedzUsuńniesamowite to wszystko jest! Mnie się podoba bardzo, podziwiam żyrandol - tyle pracy!!!!
OdpowiedzUsuńSurowe, ale piękne! Podziwiam za cierpliwość. Próbowałam kiedyś drutować, ale długo nie wytrzymałam ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRewelacja!!! zyrandol to juz mistrzostwo:)))wszystko jest sliczne i bardzo orginalne:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Asia
Druciaczki są prześliczne, nawet nie potrafie wybrać najładniejszego! Zaraz tu podeślę męża, żeby pooglądał Twoje prace, bo mówiłam mu już o takich kwiatuszkach, ale jak zobaczy, to może mnie lepiej zrozumie! Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne druciaki!Rewelacyjne! Uroczo tworzysz i bardzo miło gościć w takim miejscu :)Ciepło Cię pozdrawiam i życzę dużo wakacyjnego słoneczka:)
OdpowiedzUsuńPeninia
wyginać chyba tak to nie jest łatwo:) ale ślicznie to wychodzi:) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiekne te Twoje druciaczki.Sama nie wiem co ladniejsze.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńŻyrandol jest obłędny!!!No boski nie mogę się nadziwić...:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŻyrandol i kinkiet rewelacja . Niby surowy a taki delikatny/.??./
OdpowiedzUsuńWyczarowalas istne cudenka, kinkiecik jest sliczny, fajnie polaczylas go z deseczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
napisz,Kim sie inspirujesz,u Dag-esz byla dyskusja o tym pare dni temu.Nie wymyslilas nic nowego,wystarczy zajrzec na czeski blog DRATOWANI U METUDKY
OdpowiedzUsuńPrace jak zawsze piękne, a mnie dziś wyjątkowo urzekł Twój kinkiet :D Pozdrawiam i zapraszam nieśmiało na moje candy :)
OdpowiedzUsuńDruciarstwo pierwsza klasa!! Kwiatki, kinkiet... Coś niesamowitego! Wydaje się, że wszelkie rodzaje rękodzieła przychodzą Ci z łatwością :)
OdpowiedzUsuńRe. anonim - odpowiedź na to skąd zaczerpnęłam inspiracje napisałam w tym poście. Wystarczyło tylko przeczytać.
OdpowiedzUsuńSabik - oczywiście, że możesz sobie podpatrzeć.
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczny pomysł na zastosowanie drutu. Bardzo mi się podoba lampa i kinkieciki....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
zakochałam się w żyrandolu
OdpowiedzUsuńDruciarstwo niezwykle efektowne :)
OdpowiedzUsuńkinkiet cudowny!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje druciki! Świeczniki i deseczka z kwiatem i motylem mnie oczarowali!
OdpowiedzUsuńOglądam i oglądam, śliczne wszystko, ale dzisiaj świecznik zachwycił mnie całkowicie. Super druciaczki!
OdpowiedzUsuńkwiatki fajnie się prezentują. Bardzo lubię proste, nawet ciut surowe formy. Zazwyczaj ciekawie wkomponowują się we wnętrze. Najbardziej podoba mi się ta prostota, której nie trzeba niczym dodatkowym upiększać. No i daleko jej do kiczu.
OdpowiedzUsuńSuper ozdoby ,orginalne,proste i piękne gratuluje pomysłu i pozdrawiam cie bardzo serdecznie super cudeńka stworzyłaś Monia
OdpowiedzUsuńEkstra ozdoby - świetny pomysł na wykorzystanie drutu:)
OdpowiedzUsuńteż mam plan druciarski ;) ale w prostszej formie ...podziwiam, za cierpliwość
OdpowiedzUsuńniesamowite, żyrandol jest boski!!!
OdpowiedzUsuńMam techniczne pytanie - jaki drut jest odpowiedni do tworzenia takich wspaniałości? Może bym też spróbowała... Uwielbiam świeczniki, ale większości brakuje duszy, a te są rewelacyjne
OdpowiedzUsuńzocha - ja używam drutu "wiązałkowego", który kupuję w sklepie budowlanym
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajny pomysł na oświetlenie pokoju;)!Precyzyjne wykonanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
i zapraszam do mnie
www.ollart.blogspot.com
Przyznaję Ci WYRÓŻNIENIE:-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe pomysły! A żyrandol to sobie pod osłoną nocy podkradnę ;)))
OdpowiedzUsuńЗдорово!
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem żyrandola!! wielkie WOW dla Ciebie!!! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPięknie tworzysz. Pozdrawiam i zapraszam do mnie - https://mymotea.wordpress.com
OdpowiedzUsuń