W dniach 22 – 25 września odbyła się II edycja Festiwalu Wieś Pełna Skarbów. Organizatorem festiwalu była Lokalna Grupa Działania Dolina Soły. Festiwal był jednym z zadań projektu współpracy KRAM realizowanego we współpracy z Stowarzyszeniem Lokalna Grupa Działania „Ziemia Bielska”, Fundacją Spichlerz Górnego Śląska oraz Lokalną Grupą Działania Dobra Widawa.
Podobnie jak dwa tygodnie wcześniej w Bykowie, tu w Oświęcimiu miałam tę przyjemność prowadzenia warsztatów z druciarstwa artystycznego. Spędziłam tu cudowne dwa dni. Atmosfera festiwalu była naprawdę wspaniała a to dzięki organizatorom ale również i przemiłym uczestnikom warsztatów. Warsztaty odbywały się równocześnie w całym obiekcie Oświęcimskiego Centrum Kultury oraz na placu przed nim. Więcej informacji i zdjęć na stronie organizatora LGD Dolina Soły.
Poznałam też osobiście dwie blogowiczki Iwony (na zdjęciu poniżej): Ivonnę i Ivalię, które z drutem sobie świetnie radziły.
Podobnie jak dwa tygodnie wcześniej w Bykowie, tu w Oświęcimiu miałam tę przyjemność prowadzenia warsztatów z druciarstwa artystycznego. Spędziłam tu cudowne dwa dni. Atmosfera festiwalu była naprawdę wspaniała a to dzięki organizatorom ale również i przemiłym uczestnikom warsztatów. Warsztaty odbywały się równocześnie w całym obiekcie Oświęcimskiego Centrum Kultury oraz na placu przed nim. Więcej informacji i zdjęć na stronie organizatora LGD Dolina Soły.
A to już skromna fotorelacja z moich warsztatów.........
Poznałam też osobiście dwie blogowiczki Iwony (na zdjęciu poniżej): Ivonnę i Ivalię, które z drutem sobie świetnie radziły.
......a po wszystkim było biesiadowanie.
Fakt... było znakomicie.
OdpowiedzUsuńSzkoda ,że tak daleko od nas ,tym razem....
OdpowiedzUsuńPozdrowionka.
Anioł nasz na blogu się rozgościł.
Te Wasze takie szczuplutkie, zgrabne... nasz dłuściutki ....
I ja tam byłam, druciki kręciłam, z aniołem pod pachą i kwiatkiem w garści do domu wróciłam;) Było SUUUPER!
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i pozdrawiam serdecznie:)
Takie spotkania i warsztaty są kuźnią odkrywania w sobie i u innych różnych talentów. Widać, że dały Ci wiele satysfakcji :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie wiedziałam. Do Oświęcimia nie mam w sumie tak daleko.
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy Wam wyszły. Daj znać jak będzie znów coś w zasięgu sznurka od Krakowa
:)
Pozdrawiam - mysz
Ależ zazdroszczę: i wrażeń i wytworów:)
OdpowiedzUsuńPiękne twory wyszły !!! Warto uczestniczyć w takich warsztatach. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPięknie poszalałaś :)...a pod Twoją wodzą i inni szczęśliwcy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Oj jak żałuję że już pod Oświęcimiem nie mieszkam... ale wiem też, że dostać się było na warsztaty makabrycznie trudno - siostra próbowała jak tylko pojawiły się plakaty i już nie było miejsc :(
OdpowiedzUsuńMoże następnym razem :)
Dopisuję z innej bajki... Pozwoliłam sobie wyróżnić:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga.
Pozdrawiam filcowo.
Powstały super prace :).
OdpowiedzUsuńsame babole ;) ;) ;) fajne te druciane wytwory :) :) :)
OdpowiedzUsuńOlśniło mnie, czy to znaczy, że jesteś z okolic Bielska-Białej??? I te wszystkie fajne babki też??? O.O
OdpowiedzUsuńWspaniałe aniołki! :-)
OdpowiedzUsuńWspaniała impreza, rewelacyjne warsztaty i cudowne wytwory... ach...
OdpowiedzUsuń