Część II różowego postu w filcowym wydaniu. Postanowiłam zrobić niespodziankę dla naszej przyjaciółki i zdecydowałam, że będzie to torebka filcowa. Zapytałam jej męża, jaki kolor lubi, a on odpowiedział, że różowy. Pomyślałam, że raczej nie "czuję" tego koloru, ale spróbuję coś zrobić. Do torebki dołaczyłam jeszcze naszyjnik, a wszystko wyszło mam nadzieję, że nieźle.
Niby różu nie czujesz, a wyszło super:)
OdpowiedzUsuńJa Ci mówię... jeszcze trochę, a wszystko na Tobie i dookoła Ciebie będzie różowe;)
nieziemska wyszła Ci ta torba! coś wspaniałego
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw, przyszłej właścicielce na pewno się spodoba :)
OdpowiedzUsuńprzecudna torebka, a kuleczki w koralach takie równiutkie
OdpowiedzUsuńbyłam ostatnio na warsztatch filcowania broszek, tak mi się spodobało, ze chciałabym zrobić coś więcej (czyt. torebkę)
mam pytanko, czy znasz książkę
http://magiafilcowania.pl/ ?
jeśli tak, to czy warto ją zakupić?
Akurat tak się składa, że znam osobiście autorki tych książek. Druga z nich jest właśnie o filcowaniu torebek. Sama posiadam obie książki i uważam, że naprawdę warto je kupić i nie jest to z mojej strony reklama.
UsuńJeśli mogę dorzucić swoje trzy grosze to właśnie od wczoraj zaczytuję się w książce i planuję swoją torebkę:) Książka jest super!
UsuńApuni Twoja torebka wyszła boska! Te "bąbelki" pączki szczególnie mi się podobają. Właśnie czytałam w książce jak je zrobić, Twoje wyszły świetne. Jak udało Ci się je tak przyfilcować, że nie odstają? Mi wydaje się to najtrudniejsze w ich wykonaniu.
A różowy w tym wydanie wygląda pięknie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję Wam
Usuńw takim razie decyduję się na te książkę o filcowych torebkach
pozdrawiam serdecznie
jak powiem, że "piękna" to zabrzmi to banalnie, bo torebka jest nieziemska, no ...po prostu ... piękna :)
OdpowiedzUsuńoj czarujeeeeszzzz!!! A Twoje torebunie normalnie zawładneły moim serduchem:D całego bloga już oblookałam i normalnie... chylę czoła przed talentem tak ogromnym:D
OdpowiedzUsuńWow,chociaż nie jestem miłośniczką różowego koloru to taki komplecik sprawił by mi bardzo miły prezent.
OdpowiedzUsuńJejku, torebka jest przecudna, nawet mimo tego, że różowa! Mistrzostwo świata! Korale też są świetne, podoba mi się, że kolor jest taki niejednolity, nie wiem, czy wyrażam się jasno, ale na pewno wiesz, o co mi chodzi;) o tą marmurkowatość:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie to wykonalas, ja roz uwielbiam wiec strasznie mi sie to podoba:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Przepiękny komplet;)Torebka to dzieło sztuki!!!
OdpowiedzUsuńprawie jak zestaw kibica ;D
OdpowiedzUsuńAle boska torebusia... :)
OdpowiedzUsuńKomplecik jest REWELACYJNY!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne... trzynaście kulek w naszyjniku to na szczęście ? Róż jest bardzo ładny i czytałam gdzieś , ze jest "czernią" w tym roku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dalszej veny życzę
Aniu śliczności tworzysz, torebki są urocze i koraliki też, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowny komplet - obdarowana się ucieszy, szczególnie ze połączyłaś dwa najmodniejsze kolory tego lata w jedno.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta torebka, aż chciałoby się samemu taką mieć. Naprawdę. Cudo. Pozdrawiam, Ewa
OdpowiedzUsuńOjej zwariowałam!!! Jaka śliczna torba!!
OdpowiedzUsuńMoje marzenie... piekan gra kolorów, perfekcyjne wykonania, przestrzenność.
Anka - filc jest chyba Twoim przeznaczeniem :D
O jaka śliczniusia torebusia :))) pozdrawiam i chyba tu zostanę na dłużej.
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie http://www.inspiracjedladomuinietylko.blogspot.com/
Jestem pod ogromnym wrażeniem twoje prace są fantastyczne, oryginalne, poprostu brak mi słów...
OdpowiedzUsuńnajwspanialsza torebka z filcu jaką widziałam :).
OdpowiedzUsuńTorebka średnio, ale ten naszyjnik z filcowych Pereł Królewskich tak mi się podoba, że chyba specjalnie przejrzę gotowe spółki i którąś kupię, tylko po to by obsadzić w niej Ciebie jak głównego Projektanta. Świetne prace, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń