Kiedyś pokazywałam tego oto aniołka.
Natomiast zupełnie zapomniałam o jeszcze jednym w tym samym stylu, który całkiem zapomniany wisiał sobie w kątku.
A to moja nowa serwetka, którą zrobiłam ot, tak sobie z nudów. Siedziałam jakiś czas z bolącym żołądkiem i nie miałam siły robić nic innego. Wzięłam więc szydełko do ręki i zrobiłam trzy serwetki. Dwie pozostałe pokażę w następnym poście.
Po dłuższej mojej nieobecności pozdrawiam Was wszystkich bardzo gorąco i jak zwykle ciekawa jestem Waszych komentarzy.
Natomiast zupełnie zapomniałam o jeszcze jednym w tym samym stylu, który całkiem zapomniany wisiał sobie w kątku.
A to moja nowa serwetka, którą zrobiłam ot, tak sobie z nudów. Siedziałam jakiś czas z bolącym żołądkiem i nie miałam siły robić nic innego. Wzięłam więc szydełko do ręki i zrobiłam trzy serwetki. Dwie pozostałe pokażę w następnym poście.
Po dłuższej mojej nieobecności pozdrawiam Was wszystkich bardzo gorąco i jak zwykle ciekawa jestem Waszych komentarzy.
Jestem pełna podziwu dla Twojej twórczości i pomysłów, ale taka wersja anioła przekroczyła moje wyobrażenie. Wcześniej go nie widziałam u Ciebie(?) Niezwykły pomysł, perfekcyjne wykonanie.Pozdrawiam wiosennie
OdpowiedzUsuńLusi
anioly sa po prostu przefajowe ,najpiekniejsze maja wlosy. serwetka jest tez b. ladna mysle ze ciekawie wyszedlby duzy obrus z takich elementow :)
OdpowiedzUsuńJadziu - to jest fragment dużego obrusa.
OdpowiedzUsuńFajne aniolki i z jaka precyzja stworzylas im paluszki:-)
OdpowiedzUsuńSerwetka mistrzostwo.
Pozdrawiam serdecznie
Twoje anioły są fantastyczne. Takie niepowtarzalne i niemasowe. Przyjemnością jest je oglądać. Serdecznie pozdrawiam Jolaszka
OdpowiedzUsuńextraordinario trabajo. Mis felicitaciones.
OdpowiedzUsuńBesos
Lola desde España
Rozczuliły mnie anioły :D
OdpowiedzUsuńWspaniały blog ....zapraszam do mnie po wyróżnienie :)pozdrawiam Aga xxx
OdpowiedzUsuńjaka piękna serwetka! nie mogę się doczekać aż pokażesz dwie kolejne :)
OdpowiedzUsuńUrocze są te aniołki, a fryzurki mają wystrzałowo bombowe;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Co za anioly!!!!
OdpowiedzUsuńHEJ,aniu...juz chcialam 'powiedziec',ze...-ale dobrze,ze sie PRZYPOMNIALY:-),gdyz sa takie swietne-az usmiech sie cisnie na ust korale:-)))Te minki te wlosy i 'guziki' na szatce-hahaha...:-)nie moge sie powstrzymac od smiechu.Jakaz to trzeba miec fantazje,zeby umiec zrobic cos tak niesamowicie fajnistego.Najlepsze ma te USTKA:-)Sa bardzo WYMOWNE:-)
OdpowiedzUsuńA serwetka przesliczna a ja nie mam o tym najbledszego pojecia.
Usciski-Halinka-
aniołek cudo...
OdpowiedzUsuńAneczko, te Twoje aniołki wywołują uśmiech na mojej buzi, jak nic fajowe są i takie inne:))
OdpowiedzUsuńA serweta hoho:))
Przyznałaś,że się nudzisz to może troszku pofilcujesz lub jakies małe decu zrobisz, ja dam wskazówki:)
Mam nadziję, że już jesteś zdrowa! Ściskam Cię mocniasto!
Piękne...jestem pełna podziwu...Cudo!!!Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńAniołki są niesamowite - takie rozrabiaki fajne - aż humor mi się poprawił!!
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaale fajne te janioły!
OdpowiedzUsuńBrava Apuni,gli Angeli sono meravigliosi,complimenti!!
OdpowiedzUsuńCiao,buona serata!
Świetne te anioły, irokeza mają odjazdowego :)
OdpowiedzUsuńJeny ale te anioły są śliczne:)
OdpowiedzUsuńJak tak dalej pójdzie to za chwilę zobaczymy firane wykonaną przez Ciebie :)
Jak by co to wzorki mam:):):)
śmieszny ten aniołek, ale bardzo uroczy:)))
OdpowiedzUsuńoba prześliczne, przepiękne!
OdpowiedzUsuńJakie piekne!!! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna para aniołków!
OdpowiedzUsuńA widzę, że Ty się pięknie nudzisz! No, no rób tak dalej! ;-)
Zauroczyły mnie Twoje aniołki. Pomysłowe,urokliwe i niezwykle inspirujące. Szydełkowce w moim stylu. Lecę dalej Cię pośledzić. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAnioły cudne, takie chudzielcowo- glizdkowate, oryginały, jedyne w swoim rodzaju. Czekam na następne:-)
OdpowiedzUsuńSerwetka piękna, podziwiam szczerze:)
OdpowiedzUsuńhttp://orsynia.blogspot.com