Pisałam ostatnio, że o wszystkim zapominam i dzisiejszy post jest tego dowodem. Zdjęcia tych serduszek miały być umieszczone w poście "Powtórka z zeszłego roku". Niestety tak się nie stało a więc dzisiaj uzupełnienie tamtego postu.
Wciąż mnie zaskakujesz. Wydaje sie, że w temacie serc nie da się już nic wymyślić i każde następne będzie, no, powiedzmy podobne, a tu...proszę. Znów inna inszość. Ale te z malutkimi serduszkami w ramach pomponików i czarne kociary skradły moje serce. Buziaki
Wciąż mnie zaskakujesz. Wydaje sie, że w temacie serc nie da się już nic wymyślić i każde następne będzie, no, powiedzmy podobne, a tu...proszę. Znów inna inszość.
OdpowiedzUsuńAle te z malutkimi serduszkami w ramach pomponików i czarne kociary skradły moje serce.
Buziaki
Ślicznie Ci wychodzą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja wciaz podziwiam Twoja umiejetnosc malowania na tkaninie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo
piekne serducha
OdpowiedzUsuńcudowne są!!
OdpowiedzUsuńTwoje serduszka są jak najlepszy film - co z tego że widzisz je po raz kolejny skoro za każdym razem wzdychasz na ich widok? :)
OdpowiedzUsuńAniu, jak nic jesteś specjalistką od serdeszek.
OdpowiedzUsuńp.s. przesyłka dziś wyszła, wczoraj nie dałam rady.
wszystkie prace przecudne :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;)
Me encanta, es una preciosidad. Mis felicitaciones.
OdpowiedzUsuńBesitos desde España
ha! Swietne, oryginalne serce, mnie sie wydaje lekko w stylu folk.
OdpowiedzUsuńBuziole
Basia
fajne te serducha:)
OdpowiedzUsuńŚliczne są :)
OdpowiedzUsuńŚliczne i walentynkowe:)
OdpowiedzUsuń:) świetnie wychodzi Ci to płócienne malarstwo
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
sliczne sa te serduszka jak i wiele innych prac ,wiec zapraszam Cie do mnie na bloga czeka na Ciebie mila niespodzianka ;)
OdpowiedzUsuń