Takie trzy świeczniki zrobił mi mąż ostatnio w pięć minut. Nie mieliśmy w tym roku przed świętami czasu na robienie dekoracji świątecznych, dlatego wszystko co powstało, zostało zrobione dosłownie w pięć minut.
Mnie udało się jeszcze pomalować tacę, którą zrobił mi mąż już jakiś czas temu. Czekała dość długo na moje wykończenie. Zamierzałam jeszcze umieścić jakiś motyw na środku, w tym miejscu gdzie leży serwetka. Teraz jednak już nie wiem, prawdopodobnie zostanie taka jaka jest.
Pozdrawiam wszystkich bardzo ciepło, tym bardziej, że za oknem mróz.
P.S.
Ponieważ dużo osób mnie pyta jaką techniką są zrobione domki na sercu i na butelce, chcę powiedzieć, że wszystkie domki są malowane ręcznie, zarówno na materiale, jak i na butelce.
Mnie udało się jeszcze pomalować tacę, którą zrobił mi mąż już jakiś czas temu. Czekała dość długo na moje wykończenie. Zamierzałam jeszcze umieścić jakiś motyw na środku, w tym miejscu gdzie leży serwetka. Teraz jednak już nie wiem, prawdopodobnie zostanie taka jaka jest.
Pozdrawiam wszystkich bardzo ciepło, tym bardziej, że za oknem mróz.
P.S.
Ponieważ dużo osób mnie pyta jaką techniką są zrobione domki na sercu i na butelce, chcę powiedzieć, że wszystkie domki są malowane ręcznie, zarówno na materiale, jak i na butelce.
ślicznie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńWitaj,piękne dekoracje! Za świeczniki dla męża wielkie brawa,ale te czarne serduszka.....bossskie! Pozdrawiam Cię serdecznie,Maja
OdpowiedzUsuńTaki maz to skarb!!! A domki na czarnym tle b. ladne! Ag
OdpowiedzUsuńKochani
OdpowiedzUsuńnawet jak nic nie robicie leniuchując świątecznie to jednak coś powstaje... pięknie się inspirujecie...
Braw 100 dla Skarba :))
Aniu Twoje " Serca nocą"... wiszą na mojej choince i ślicznie wyglądają w świetle lampek... tylko tej butelki brak... tylko tej butelki brak :))
Ogromnie zdolny ten Twój mąż:-)
OdpowiedzUsuńTakie druciane konstrukcje są ostatnio niezwykle modne.
A cała dekoracja super!!!!
Pozdrawiam serdecznie.
w 5 minut...o raju!!!Mi to by wieczność zajęło!Zdolny ten Twój Mężuś!!!I wyszła śliczna dekoracja!Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne...drut to nad wyraz dobry materiał do dekoracji.Jak się ma oczywiście siłę do jego wykręcania ;). pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczne świeczniki!A serduszko i buteleczka ...ach piękne!Cudo!
OdpowiedzUsuńbutelkowo-serduszkowy komplet boski!! no po prostu nie mogę się napatrzeć na te domki :)
OdpowiedzUsuńPo prostu boskie! Mogę nieśmiało zapytać - czy serduszka to decu na tkaninie, że mają ten sam wzór, co butelka?
OdpowiedzUsuńZdolniach ten Twoj Maz :) swietny pomysl pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKasica53 - domki na serduszku i na butelce są malowane ręcznie.
OdpowiedzUsuńComo siempre un placer visitarte.
OdpowiedzUsuńDeseo seguir disfrutando de tus unicos y hermosos trabajos en el proximo año.
Mis mas sinceros deseos para el año que comienza
Lola
super oryginalne :) :) :) :)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo zdolnego męża. Piękne świeczniki. Apuni czy te domki na butelce są malowane? Cudnie zgrany komplecik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę jak najlepszego nowego Roku i udanej zabawy w Sylwestra.
Kerry-Marta - Domki na butelce i na serduszku są malowane ręcznie.
OdpowiedzUsuńprowizorka zawsze jest na zawsze:)) A potem taca wygląda ślicznie i już nic jej nie brakuje. Świeczniki - super - też bym takie chciała mieć!! A butelka zrobiła na mnie wrażenie - Ty te domki malowałaś sama ??!! Obłęd!! Jestem pod wrażeniem!! Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńHappy New Year 2011!
OdpowiedzUsuńMay all your wishes come true!!
Best wishes from Spain, Laura