I znowu przyleciały do mnie ptaszki. Ten pierwszy taki prosty, malutki ale bardzo miły. Usiadł sobie w dogodnym miejscu na ścianie.
Chwilę potem nadleciał drugi - trochę większy i jakiś taki dziwaczny ale sympatyczny. Usadowił się tuż obok tego pierwszego....
.... ale dlaczego tak wytrzeszczył oczy naprawdę nie wiem.
Pozdrawiam Was gorąco i dziękuję za wszystkie Wasze miłe słowa.
Chwilę potem nadleciał drugi - trochę większy i jakiś taki dziwaczny ale sympatyczny. Usadowił się tuż obok tego pierwszego....
.... ale dlaczego tak wytrzeszczył oczy naprawdę nie wiem.
Pozdrawiam Was gorąco i dziękuję za wszystkie Wasze miłe słowa.
ten drugi to chyba jakiś nadpobudliwy, może dziobnąć pierwszego, wyraźnie widać,ze coś kombinuje:)
OdpowiedzUsuńśliczne!
OdpowiedzUsuńDrugi to na szalonego wygląda :P
OdpowiedzUsuńPtaszki są super! Oryginalne !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Twoje PTASZKI sa naprawde przesliczne.Ten drugi jest niezwykle zabawny z tymi OCZKAMI na czubku glowki.Jak sie na niego spojrzy-widzi sie w tych oczkach 'GLUPAWKE' i od razu sie czlowieczek cieszy:-)
OdpowiedzUsuńBardzo,bardzo pozdrowionka sle-psiankaDK
Superowe ptaszki. Niosą pozytywne emocje
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ja mam wróble pod dachem.... zdecydowanie wolę twoje ptaszki! piękne i nie śmiecą! ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńProstota jest piękna.. podobnie jak Twoje ptaszki Aniu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!!
Od dawna podglądam po cichutku Twoje ptaszorki, ale te ostatnie mnie stamtąd wypędziły! Są świetne! Piękne przedmioty tworzysz, pewnie wiele z nich stało się miłymi upominkami dla najbliższych? Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie!
OdpowiedzUsuńzachwycajacy minimalizm:)
OdpowiedzUsuńŚwietne są oba, choć ten drugi szczególnie mnie urzekł, bo właśnie taki troszkę inny ;)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDrugi jest bezsprzecznie moim faworytem:D
OdpowiedzUsuńOczy oczami... ale te nóżki;)
Jakoś chyba się z nim utożsamiam;)
Ptasior jest rewelacyjny. Taki zabawny i z przymrużeniem oka - lubię taką zabawę formą.
OdpowiedzUsuńWitam!
OdpowiedzUsuńJestem sobie Ithil i to mój pierwszy komentarz tutaj:)
te ptaszki mają w sobie coś takiego miłego, uroczego. Takie są kochane :) Taka mała rzecz, a budzi tyle radości! Gratuluję...nie każdy to potrafi:)
"Znowu ptaszki" i znowu cudne! A czemu oczy wytrzeszczyły? Otóż ze zdumienia i zachwytu, kiedy rozejrzały się po całej galerii :)
OdpowiedzUsuń