Herbata rzeczywiście jest moim ulubionym napojem. W ciągu dnia nawet nie jestem w stanie policzyć ile filiżanek tego cudownego napoju wypije. Kiedy mój mąż bardzo coś chce ode mnie uzyskać, to obiecuje: "Jutro cały dzień będę Ci robił herbatkę." No i to działa.
Kiedy w zeszłym roku byliśmy na wakacjach na Sardynii, mieszkaliśmy u znajomych Sardów. Upał był nieprzeciętny ale po dwóch dniach pobytu stwierdziłam, że najbardziej to mi brakuje gorącej herbaty. Któregoś dnia odwiedziliśmy rodzinę naszych gospodarzy. Na pytanie: "Czego się napijecie?" odpowiedziałam, że herbatę. Nasz znajomy od razu wytłumaczył, że jesteśmy Polakami (w domyśle - dlatego takie dziwne zachcianki mamy).
Wracając do dnia dzisiejszego to właśnie zrobiłam "TEA HOUSE". Właściwie to domek ten zrobił mąż a ja tylko pomalowałam i wykonałam szyld.
Kiedy w zeszłym roku byliśmy na wakacjach na Sardynii, mieszkaliśmy u znajomych Sardów. Upał był nieprzeciętny ale po dwóch dniach pobytu stwierdziłam, że najbardziej to mi brakuje gorącej herbaty. Któregoś dnia odwiedziliśmy rodzinę naszych gospodarzy. Na pytanie: "Czego się napijecie?" odpowiedziałam, że herbatę. Nasz znajomy od razu wytłumaczył, że jesteśmy Polakami (w domyśle - dlatego takie dziwne zachcianki mamy).
Wracając do dnia dzisiejszego to właśnie zrobiłam "TEA HOUSE". Właściwie to domek ten zrobił mąż a ja tylko pomalowałam i wykonałam szyld.
Pozdrawiam Was gorąco i życzę smacznej herbatki.
piękny herbaciany domek! :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem herbatopijem :) Domek więc wyjątkowo przypadł mi do gustu....Całe osiedle by mi się przydało do moich zbiorów hahaha
OdpowiedzUsuńO to tak jak ja. Wypijam morze herbaty kazdego dnia. Moj maz zawsze sie dziwi ze kupuje nowa skoro dopiero kupowalam cala paczke:) Tyle ze ja jestem chyba juz uzalezniona...bez czarnej herbatki z rana juz w poludnie zaczyna bolec mnie głowa. Serio!
OdpowiedzUsuńCudowny domek! Jestem pełna podziwu dla Twojego męża, że potrafi takie cuda tworzyć i dla Ciebie, że potrafisz tak je cudownie upiększać :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł! domek uroczy a ja równiez dołączam do grona herbatopijusów!:)
OdpowiedzUsuńJa równiez lubie od czasu do czasu napić sie zielonej lub zielonej z jabłkiem np:) Ale zwykle z sezonie zimowym, teraz popijam sok żórawinowy z wodą...Nigdy nie widziałam tak pomyslowego herbatnika(cy???)Śliczna:)
OdpowiedzUsuńDomek śliczny!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczniusi!!!!!!!!!
WOW!!! ale domek:)
OdpowiedzUsuńA ja herbatę lubię ale z mlekiem :P
Nie no - pomysł pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńwow! super pomysł i piękne wykonanie!
OdpowiedzUsuńJakie piękne rzeczy robisz! Domek herbaciany śliczny - no i fajny pomysł:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńŚwietny domek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ach jaki prześliczny...zachwycił mnie :))Uroczy:)Słonecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa też kocham herbatę i bez niej żyć nie potrafię :))
OdpowiedzUsuńDOMEK JEST CUDOWNY !!! PIĘKNY !!!
Uściski
Herbatke tez uwielbiam zwlaszcza zielona.
OdpowiedzUsuńDomek swietny i pomyslowy, bardzo mi sie podoba.
Pozdrawiam
Heh...moim tez-zwlaszcza 'jasminowka na czarnej'-dosc trudna do dostania-lubie,jak sie te listki otwieraja i plywaja kwiatki w czajniczku:-)
OdpowiedzUsuńDomek PRZECUDEK.Pomysl idealny.Milo jest pic herbatke,spogladajac na tak piekna chatke:-)A ja znow nie czuje,ze tak sobie rymuje:-)
Pozdroweczka-psianka DK-
Prześliczny ten Twój domek:) Super pomysł,ja tak jak Ty herbatę to lubię kawkę i piję też wiele filiżanek dziennie pozdrawiam MONIA
OdpowiedzUsuńhahha a wiesz ze czasem zabawne jest to co wydawacby sie moglo normalne ,jak mnie sie ludzie pytaja czego sie napieje i ja mowie ze herbaty to sa bardzo dziwnieni i zaraz sie tlumacza ze herbaty to chyba nie mamy hahaha
OdpowiedzUsuńZnowu wspaniały pomysł na herbaciany domek! Herbatę uwielbiam,zawsze z rana szykuję pełny dzbanek na cały dzień.
OdpowiedzUsuńNiesamowicie pomysłowe:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają Twoje domeczki:))
pozdrawiam serdecznie
Justyna
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMoim ulubionym napojem jest mrożona herbata :). Zawsze przyrządzam ją w lato, gdy jest bardzo gorąco. Napój skutecznie gasi pragnienia i orzeźwia. Taką herbatę przygotowuję przede wszystkim z cząstkami cytryny oraz miętą. Całość podaję w specjalnych szklankach do serwowania napojów https://duka.com/pl/jedzenie-i-serwowanie-potraw/naczynia-serwowania-napojow/szklanki obowiązkowo z kostkami lodu. Polecam.
OdpowiedzUsuńNo ok - ja też lubię herbatę raz po raz, czy kawę. Ale ostatnio głównie skupiłam się na piciu wody, nawet zastanawiam się nad tym czy nie kupować taką https://ideau.pl wodę alkaiczną, bo czytałam że jest polecana ze względu na cenne właściwości dla organizmu. Co wy na to?
OdpowiedzUsuń